Grecos
Rok
2022 nie był łaskawy dla turystów. Ceny przelotów i pobytów
zagranicznych poszybowały w górę w związku z wojną w Ukrainie i ogólnym
kryzysem na rynkach światowych. Nie
było łatwo znaleźć ofertę, która spełniła by nasze oczekiwania. Dzięki uprzejmości Pana Adriana Kruszka z
Biura Podróży Travel Shops Łask udało nam się znaleźć propozycję biura Grecos.
Chodziło o hotel Stefan Village w miejscowości Agia Marina (północno-zachodnia Kreta), kilka kilometrów na zachód od miasta Chania, którego starówka i port wenecki są celem odwiedzin wielu turystów. Północna część wysypy jest najlepiej przygotowana pod kątem infrastruktury turystycznej.
Skorzystaliśmy z oferty i uważamy to za bardzo dobrą decyzję. Poza jakimiś drobiazgami nie sposób się przyczepić do samego biura podróży. Zapewniło nam ono opiekę sympatycznego rezydenta oraz miłą Panią Olę, która organizowała czas dzieciakom. Hotel był zgodny z opisem (znakomita kuchnia, bardzo miła i przyjazna obsługa, zadbane baseny), zaproponowano nam kilka wycieczek fakultatywnych:
- Plaża Elafonisi (54 Euro)
- Laguna Balos i wyspa Gramvousa (68 Euro)
- Wąwóz Samaria (45 Euro)
- Wyspa Santorini (220 Euro)
- Chania nocą (40 Euro)
Podane ceny obowiązywały dla osoby dorosłej.
Dziecko do 2 lat jechało bezpłatnie.
Dzieci w wieku 2-12 lat miały 50% zniżki.
Skorzystaliśmy
z oferty wyjazdu na plażę Elafonisi i choć nie była najtańsza (propozycje lokalnych biur
podróży były korzystniejsze), to mieliśmy znakomitą Panią przewodnik
(mieszka od lat na Krecie), która opowiedziała nam mnóstwo ciekawych
rzeczy o życiu, zwyczajach mieszkańców oraz historii Krety.
Różowa plaża Elafonisi. |
Odwiedziliśmy także efektowną grotę Agia Sofia (Mądrości Bożej) oraz bardzo
przyjemną kreteńską tawernę. Można się tam napić zacnego piwa Charma (koniecznie!) oraz skosztować (a także zakupić) niezwykły likier kasztanowy!
Ikona Mądrości Bożej w grocie Agia Sofia. |
Nie mieliśmy także żadnych problemów z
przelotami obsługiwanymi przez Buzz (kiedyś Ryanair Sun). Wszystko poszło sprawnie. Jedyny mały minus to fakt, że przywieziono nas trochę za wcześnie na lotnisko w Chania i do rozpoczęcia odprawy musieliśmy czekać około 1 godziny i 45 minut (terminal jest jednak klimatyzowany, więc nie było źle).
Mogę z czystym sumieniem polecić Wam wczasy organizowane przez Grecos!